Kategorie
Bez kategorii

OLIMPIJSKIE SUKCESY Z WROCŁAWIA

Igrzyska Olimpijskie w Tokio przeszły już do historii! Z Japonii nasi sportowcy wracają z czternastoma medalami, a olbrzymi wkład w bardzo dobry wynik medalowy jest również zasługą zawodników zrzeszonych w klubach AZS. Wrocławskich akcentów na IO było sporo, a oprócz medalowych występów Natalii Kaczmarek, z bardzo dobrej strony zaprezentowali się między innymi Joanna Linkiewicz, Agata Ozdoba- Błach z KS AZS AWF Wrocław, Natalia Bajor reprezentująca AZS UE Wrocław, a także trener Marek Rożej, którego podopieczni w sztafecie mieszanej 4x400m zdobyli złoty medal oraz w sztafecie męskiej 4x400m zajęli świetne 5 miejsce.

Natalia Kaczmarek na Igrzyska Olimpijskie przygotowała znakomitą formę. Już w pierwszym starcie na IO wywalczyła złoty medal w debiutującej sztafecie mieszanej 4x400m, a zakończyła zawody srebrnym medalem w sztafecie kobiet 4x400m bijąc przy tym wraz z Igą Baumgart-Witan , Małgorzatą Hołub-Kowalik i Justyną Święty-Ersetic rekord Polski! Indywidualnie również było nieźle, Natalia pewnie przeszła eliminacje biegu na 400m, ale w półfinale musiała uznać wyższość rywalek i zajęła 4 miejsce nie kwalifikując się do finału z czasem 50,79 o zaledwie 0,07s gorszym od rekordu życiowego. Dwa medale w olimpijskim debiucie 24- letniej zawodniczki KS AZS Wrocław robią olbrzymie wrażenie!

Klubowa koleżanka Natalii Kaczmarek, Joanna Linkiewicz, z Tokio wraca z rekordem życiowym w biegu na 400m przez płotki, który ustanowiła już w eliminacjach i z wynikiem 54,93s pewnie awansowała do półfinału. W trudnych warunkach atmosferycznych, przy gęsto padającym deszczu, wyniki nie były już tak dobre, a Linkiewicz po dobrym biegu ukończyła półfinałowy bieg na piątym miejscu kończąc udział w Igrzyskach, ale wracając z nowym rekordem życiowym.

Igrzyska Olimpijskie na pewno bardzo dobrze będzie wspominał trener Marek Rożej (KS AZS AWF Wrocław), który prowadzi między innymi Natalię Kaczmarek, a w Tokio był szkoleniowcem odpowiedzialnym za męską część sztafety mieszanej 4x400m, która w pięknym stylu wywalczyła złoty medal. Bardzo dobry wynik uzyskała również prowadzona przez trenera Rożeja sztafeta męska 4x400m, która pewnie wygrała bieg półfinałowy, a w biegu medalowym zajęła 5 miejsce. To ogromny sukces naszej sztafety, która dwa razy złamała wydawało się nieosiągalny przed Igrzyskami czas trzech minut, uzyskując w finale 2:58:46.

Znakomicie zaprezentowała się również Agata Ozdoba- Błach (również KS AZS AWF Wrocław), która w debiucie na Igrzyska Olimpijskich w judo zajęła 7 miejsce w kategorii -63kg. Agata olbrzymią niespodziankę sprawiła w 1/8 finału pokonując wicemistrzynię świata Miku Tahsiro z Japonii. Do medalu zabrakło nieco szczęścia, a więcej o występie zawodniczki przeczytacie tutaj.

Mimo porażki z wyżej notowaną Koreą Południową w turnieju drużynowym tenisa stołowego dobrą grę pokazała Natalia Bajor z AZS UE Wrocław. W grze deblowej z Natalią Partyką Polki przegrywały już 0:2, ale zdołały wrócić do gry i doprowadzić do wyrównania. W piątym secie miały nawet piłki meczowe, ale ostatecznie zwyciężyły bardziej doświadczone Azjatki. Nieco szczęścia zabrakło Natalii również w pojedynku z Shin Yubin, w którym Koreanka wygrała dopiero po tie- breaku. Mimo porażki czterokrotna Mistrzyni Polski pokazała się z dobrej strony i jak sama mówi z Tokio wraca z bezcennym bagażem doświadczenia.

Mniej szczęścia miał Robert Sobera w konkursie skoku o tyczce. Były mistrz Europy, zawodnik KS AZS AWF Wrocław,  w eliminacjach odniósł kontuzję achillesa i zmuszony był zrezygnować z dalszych startów.

Na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio aż 72 z 216 sportowców, którzy reprezentowali Polskę to zawodnicy klubów AZS. Cieszymy się, że są wśród nich także reprezentanci klubów AZS z Wrocławia i mamy nadzieję, że za 3 lata w Paryżu będzie ich jeszcze więcej!

Fot: pasja.azs.pl